top of page

  • Mikołaj Chomacki
  • 7 lut 2022


    Dla prawdziwych ludzi gór pobyt w Obserwatorium był bez wątpienia fascynujący. Wszędzie, aż po widnokrąg, grzbiet wynurzał się spoza grzbietu, szczyt spoza szczytu, grań spoza grani. Wielkie doliny obu Czeremoszów wiły się dziesiątkami kilometrów pod stoki Kopilaszu, oraz odległej Hnitezy i Perkałabu. Na południowym podnóżu lśniło jezioro klauzy Balzatul, a w głębiach rozwierała się dolina Cisy. Słoneczne wschody różowiły się na turniach Ineula, strażnika Gór Rodniańskich a pod zachód żarzyły się rozległe granie Pietrosa, wszystko zakute w śniegi. 
-Władysław Miodowicz

 
 
  • Mikołaj Chomacki
  • 3 lut 2022

Krajobrazy malowane światłem... albo cieniem. Nie czułem, że warto wrzucać te ujęcia w pojedynkę. Same w sobie są za mało ciekawe? Zbyt mało się tu dzieje? Może. Choć osobiście lubię się wpatrywać w szumy i brudy, a ta rolka jest fest brudna ;) Tu mi jednak to kompletnie nie przeszkadza. Spoglądam na te ujęcia bardzo malarsko.


Holfa 120CFN

Ilford HP5

 
 
  • Mikołaj Chomacki
  • 27 sty 2022

ree

Nie mam pojęcia jak to się stało. Serio. Może zapomniałem przewinąć film po wczorajszych nocnych naświetlaniach we Lwowie? Bardzo możliwe. Takim sposobem powstało jedno z moich ulubionych zdjęć. W ogóle ulubionych, nie tylko z tej rolki.

Zakarpacie (Karpaty Wschodnie) to piękne i ciekawe miejsce. Każdy miłośnik górskich wycieczek po nie do końca zadbanych i oznaczonych szlakach się tu odnajdzie. Warto mieć ze sobą kompas i mapę (bardzo warto). Rozpoczynając podróż ten region nie wygląda na opuszczony, ani specjalnie bezludny. Miejscowi chętnie za hrywnę podrzucą ze wsi na skraj lasu, gdzie są bazy лесорубов; Nie mogę powiedzieć, tak o, drwali, gdyż skala tego lasowyrębniczego procederu jest wielka. Wspinając się wyżej, o odpowiedniej porze roku można spotkać mieszkających tam sezonowo, na halach górali - hucułów; Zajmujących się wypasem owiec i robieniem sera, którego nadmiarem chętnie częstują. Można się natknąć na niewielu turystów, oraz kilku sportowców przemierzających szlak BIEGIEM i SKOKIEM, podczas gdy Ty wypluwasz płuca na zwykłym podejściu.

Akurat to podejście na pasmo Czarnohory zaczęliśmy 'od tyłu' od szczytu na południowo-wschodnim krańcu pasma, góry - Pop Iwan. Dawniej najwyższego zamieszkałego punktu w II RP...

//to be continued

 
 

© 2017-2025 C360 Mikołaj Chomacki

Holografia Artystyczna / Fotografia / Wideo / Design / Eksperyment Wizualny

  • Facebook
  • LinkedIn
  • Instagram - Biały Krąg
  • YouTube - Biały Krąg
bottom of page